W końcu udało mi się zdobyć idealną klasyczną ramoneskę, w której mam zamiar przechodzić kilka najbliższych sezonów.
Na zdjęciach sukienka DIY, rezultat nadmiru energii, który swego czasu miał miejsce ;)
No i w końcu udało mi się zanleźć czarną torbę! - super duża i w końcuuu wszystko się mieści.
No i warkocz, przeżywa renesans od czasów podstawówki, w nieco zmodyfikowanej formie.
Tidak ada komentar:
Posting Komentar